Mieszkanka Iławy zawiadomiła policjantów o kradzieży biżuterii złotej w postaci dwóch obrączek i pierścionka o łącznej wartości 1500 zł. Jak wynikało ze zgłoszenia kobiety, do kradzieży doszło podczas jej nieobecności w mieszkaniu. W tym czasie w domu przebywał jej bratanek Dawid K. 18 – letni mieszkaniec gminy Iława i jego dwaj koledzy.
Niemalże w tym samym czasie iławscy policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie o podobnej kradzieży. Tym razem ojciec 18 – latka powiadomił funkcjonariuszy, o tym że z jego domu w gminie Iława ukradziono dwie obrączki o łącznej wartości 500 zł.
Policjanci szybko skojarzyli, że obie sprawy w jakimś sensie łączy osoba 18 – letniego Dawida K. W trakcie przesłuchania 18 – latek próbował obciążyć odpowiedzialnością jednego ze swoich kolegów. Policjanci jednak nie dali wiary mieszkańcowi gminy Iława i podczas kolejnego przesłuchania przyznał się on do obu kradzieży. W sprawach tych mężczyzna złożył wyjaśnienia. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci ustalili, że złote obrączki i pierścionek zostały sprzedane u jubilera przez kolegę Dawida K., który otrzymał za nie niespełna 700 zł. W tej sytuacji funkcjonariusze postawili Piotrowi J. 17 – letniemu mieszkańcowi gminy Zalewo zarzut paserstwa oraz posłużenia się dowodem osobistym innej osoby. Jak wynikało z ustaleń policjantów, nastolatek oddając złoto u jubilera nie mając swojego dokumentu potwierdzającego tożsamość, posłużył się dowodem osobistym kolegi.
Piotr J. przyznał się do zarzucanych czynów. Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
KWP Olsztyn
Zapisz się do newslettera! Dodaj też swój artykuł
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?